Regulacja amora tylnego

Tu omawiamy ogólne zagadnienia techniczne, niezwiązane stricte z danym modelem motocykla
Regulamin działu Tu nie spamujemy, trzymamy się tematów czysto warsztatowych.
Spam będzie usuwany.

Regulacja amora tylnego

Postprzez Jurek » So lis 06, 2010 5:19 pm

Na jakim ustawianiu jeździ się Wam najlepiej?
I w jakim ustawieniu amortyzator jest twardy a w którym miękki bez sprawdzania tego organoleptycznie :wink: jak sami wiecie nie ma tam żadnego oznaczenia cyfrowego lub czegoś w tym stylu co by wskazywało na ustawienie twardości.
Jurek
 

Re: Regulacja amora tylnego

Postprzez zbyhu » N lis 07, 2010 8:34 am

Yo!

Na amorku masz takie zabki, "schodki" do regulacji wstepnego naprezenia sprezyny. Im wyzszy "schodek" tym zawieszenie twardsze (bo sprezyna bardziej napieta).

Nigdy tego nie zmienialem u siebie, wiec sie nie wypowiadam jak sie jezdzi na roznych ustawieniach ;).

Pzdr
Obrazek
Avatar użytkownika
zbyhu
Nightmare
 
Posty: 7387
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 6:14 pm
Lokalizacja: Rybnik
Wiek: 40
Motocykl: CBF1000, Tiger900GT
W siodle: >300 kkm

Re: Regulacja amora tylnego

Postprzez raphi » N lis 07, 2010 9:23 am

A ja zmieniałem :-) Fabryczne ustawienie to 3 ci ząbek od najbardziej miękkiego. Ja miałem ustawiony na 2 i miałem taki efekt że ugięcie wprawdzie było większe ale siła odbicia tak duża że od niewielkiej nierówności motocykl dostawał strzał od powrotu amortyzatora. Nierówności które powinien połykac miękko łykał w efekcie twardo. Utwardziłem o 1 ząbek (teraz jest na ustawieniu fabrycznym) i jest lepiej. Pobawię się tym kiedyś i napiszę więcej. Przy okazji ma ktoś przypadkiem 1 klucz do regulacji zawieszenia za dużo? Chętnie odkupię :)
...ale co ja tam wiem.
Avatar użytkownika
raphi
Nightmare
 
Posty: 14114
Dołączył(a): Pn wrz 20, 2010 6:41 am
Wiek: 46
Imię: Rafał
Motocykl: Osiołek
W siodle: 200-300 kkm

Re: Regulacja amora tylnego

Postprzez Iron » N lis 07, 2010 9:28 am

A ja lekki jestem czyt. waga piórkowa i mam na 1 ząbku jak sam jeżdżę i jest ok. wszystko kwestia wagi kierowcy i pasażera.
pozdrawiam
Avatar użytkownika
Iron
Znawca
 
Posty: 222
Dołączył(a): N wrz 26, 2010 5:18 pm
Lokalizacja: Szczecinek
Wiek: 51
Motocykl: CBF1000 06r.
W siodle: 200-300 kkm

Re: Regulacja amora tylnego

Postprzez motolukasz » N lis 07, 2010 9:47 am

Ja u siebie fabrycznie miałem ustawione na 3-rzy ząbki w dół od najbardziej twardego, i jak jeżdżę sam to tak jest OK. W tym roku na trasie próbowałem na max - czyli ostatni ząbek (ja należę raczej do wagi ciężkiej :-) + plecaczek + trzy dobrze dopakowane kufry - czyli max obciążenie) i było super. Moto prowadzi się dużo pewniej, i nie buja się tak jak amerykański krążownik :D , dzięki czemu nie oślepiam swoimi światłami samolotów :D .
Regulacja trwa naprawdę chwilkę i od tej pory będę zawsze to robił przy większym obciążeniu.
Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.
Avatar użytkownika
motolukasz
Miłośnik
 
Posty: 658
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 7:52 pm
Lokalizacja: Pruszków
Wiek: 44
Imię: Łukasz
Motocykl: CBF 1000
W siodle: <100 kkm

Re: Regulacja amora tylnego

Postprzez Jurek » N lis 07, 2010 9:58 am

Będę musiał wypróbować różne ustawienia i zobaczyć w jakim generalnie będzie ok.W tej chwili chyba mam fabryczne ustawienie bo tak jak piszecie coś około 3 ząbka będzie i tak myślałem że im bardziej ścisnę sprężynę tym będzie coraz twardsze zawieszenie.W tej chwili odnoszę wrażenie że jest trochę za miękkie przynajmniej na zakrętach przy większej prędkości buja.
Jurek
 

Re: Regulacja amora tylnego

Postprzez klemens » N lis 07, 2010 10:31 am

Cała regulacja to oczywiście tylko regulacja wstępnego naciągu sprężyny - widać kiedy ściska się ją bardziej a kiedy mniej. Licząc od najmiększego ustawienia: od 1 do 7 - fabryczne ustawienie to 3. Ja, drogą eksperymentów ustaliłem sobie nr4 dla jazdy solo (waga w kompletnym ubranku ok.110kg) oraz nr6 dla jazdy z pasażerką. W tym drugim przypadku może i powinno być 7 ale wtedy mój plecaczek za bardzo staje się plecaczkiem w sensie dosłownym. Ponieważ dość często to przestawiam, wkoorwia mnie jedna rzecz: jak przestawiam naciąg w górę (kręcę z lewej str.motoru) jest OK. Natomiast jak w dół (kręcę z prawej str.motoru) - klucz ześlizuje mi się po ząbkach - tak jest od nowości. Czy u Was tez tak jest czy to mój klucz jest jakiś niedorobiony?
Lepiej się wysrać i spóźnić niż być na czas i się zesrać
Avatar użytkownika
klemens
Nightmare
 
Posty: 5259
Dołączył(a): Cz wrz 09, 2010 8:04 am
Wiek: 62
Motocykl: T7

Re: Regulacja amora tylnego

Postprzez Jurek » N lis 07, 2010 12:15 pm

Właśnie z tą regulacją nie ruszałem póki co bo miałem obawy że z tym kluczem to mogą być takie jaja.Ogólnie wydaje mi się że takie rozwiązanie nie jest najlepsze z tym kluczem.
Jurek
 

Re: Regulacja amora tylnego

Postprzez klemens » N lis 07, 2010 12:37 pm

Najlepsze nie jest ale jest tanie. I dobrze, że w ogóle jest. A z kluczem - bez obaw. Trzeba tylko dokładnie go przyłożyć i brać poprawkę na to, że może się ześliznąć. Ja robię to profilaktycznie w rękawiczce. Nawet jak się ześliźnie nic się nie dzieje. Tylko za którąś z kolei nieudaną próbą można trochę się wkoorwić. To wszystko.
Lepiej się wysrać i spóźnić niż być na czas i się zesrać
Avatar użytkownika
klemens
Nightmare
 
Posty: 5259
Dołączył(a): Cz wrz 09, 2010 8:04 am
Wiek: 62
Motocykl: T7

Re: Regulacja amora tylnego

Postprzez motolukasz » N lis 07, 2010 7:34 pm

Nie przesadzajcie. Mi to zajęło 20 sekund zarówno w jedną jak i w drugą stronę - i robiłem to pierwszy raz w życiu.
Rękawiczki jak najbardziej się przydają.
Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.
Avatar użytkownika
motolukasz
Miłośnik
 
Posty: 658
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 7:52 pm
Lokalizacja: Pruszków
Wiek: 44
Imię: Łukasz
Motocykl: CBF 1000
W siodle: <100 kkm

Następna strona

Powrót do Warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 87 gości