Regulacja amora tylnego

Tu omawiamy ogólne zagadnienia techniczne, niezwiązane stricte z danym modelem motocykla
Regulamin działu Tu nie spamujemy, trzymamy się tematów czysto warsztatowych.
Spam będzie usuwany.

Re: Regulacja amora tylnego

Postprzez klemens » Cz lis 11, 2010 9:43 am

Jurek napisał(a):Kręcąc po schodkach w dół wygląda ok lecz w górę to jakby pod włos natomiast ten skok z najwyższego na najniższy schodek też nie wygląda jakoś dobrze.Oczywiście przypominam że nie wykonywałem jeszcze tej czynności tylko tak na oko to wygląda.


Uściślijmy pojęcia - w górę, to w stronę siódemki, czyli największej twardości. Z tego, co widzę , to właśnie w dół, kręcenie jest pod włos.
Może dlatego, przy luzowaniu sprężyny (kierunek kręcenia: od 7, po kolei, do 1) mam zawsze kłopoty - klucz się ześlizguje. Czy kręcił ktoś z Was w tą stronę? Jak to u Was idzie? A może jest ktoś odważny, kto kręcił "z prądem" z 7 na 1 - bezpośrednio. Ciekawe, czy pi..dolnięcie jest porażające?
Lepiej się wysrać i spóźnić niż być na czas i się zesrać
Avatar użytkownika
klemens
Nightmare
 
Posty: 5259
Dołączył(a): Cz wrz 09, 2010 8:04 am
Wiek: 62
Motocykl: T7

Re: Regulacja amora tylnego

Postprzez SynekM » N lis 21, 2010 10:25 pm

Hej!
Zawieszenie powinno być ustawione inwidualnie po wagę kierowcy - przód jak i tył , trzeba zmierzyć tak zwany SAG . Honda fabrycznie ustawia zawieszenia chyba pod małych Chińczyków . Jak wiecie moto mocno nurkuje podczas hamowania . Przy raptowny hamowaniu na suchej drodze na granicy zadziałania ABS-u można bez trudu zamknąć lagi , jeśli w tym momencie natraficie na dużą dziurę w jezdni to nadgarstki trzeszczą , oczy trzeba zamknąć bo wypadną , a jak masz jakiś ciężki kask (np. z otwieraną szczęką) to Ci kark skręci . Honda niestety wypuściła nasz model z fabryczną usterką . Podobno niemieccy dealerzy Hondy na przeglądzie zerowym pod lagi zakładali podkładki dystansowe by zwiększyć napięcie wstępne sprężyn . Naszym pewnie się nie chciało ! Z tylnym zawieszeniem jest zdecydowanie łatwiej - po prostu naciągamy sprężynę . Z moich pomiarów wynika , że pod kufry i pasażera też jest nie wystarczające . Dla mnie 80 kg tył 5 lub 6 ząbek - musiał bym sprawdzić ( raczej 6) . Jeśli bez korekty przedniego zawieszenia naciągniemy tył , zmienia się kąt główki ramy - moto szybciej skręca jest zwrotniejsze , ale mniej stabilne na prostej (zwłaszcz przy dużej szybkości) mniej odporne na boczny wiatr . Mimo pewnych niedogodności zdecydowanie lepiej się prowadzi i już tak mocno się nie buja . Dlatego warto choćby tylko utwardzić tył.
pzdr.
Synek.
SynekM
Użytkownik
 
Posty: 132
Dołączył(a): Cz wrz 09, 2010 8:35 pm

Re: Regulacja amora tylnego

Postprzez klemens » Pt lis 26, 2010 8:41 am

Jak dam tył na 7 przy 2 osobach to za bardzo lecę do przodu. Plecaczek non stop zsuwa się na mnie a ja opieram nasze 2 osoby na moich dłoniach, które szybko wówczas drętwieją. Dodatkowo dociążam wtedy jeszcze bardziej przód, który jeszcze więcej się ugina. Lepiej jest, moim zdaniem dać wtedy tył na 6. Cały motor równo siada niżej i jest w miarę OK. Oczywiście pozostaje lekkie wrażenie kapcia z tyłu.
Ale, ale! Przekręcał już ktoś tylną regulację bezpośrednio z 7 na 1 ? Czy przy kręceniu w dół (od 7 w dół po kolei) też macie problemy z uślizgiwaniem się klucza ?
Lepiej się wysrać i spóźnić niż być na czas i się zesrać
Avatar użytkownika
klemens
Nightmare
 
Posty: 5259
Dołączył(a): Cz wrz 09, 2010 8:04 am
Wiek: 62
Motocykl: T7

Re: Regulacja amora tylnego

Postprzez SynekM » Cz gru 02, 2010 12:01 am

Hej !
Klemens masz dużo racji , bo moto faktycznie pochyla się do przodu , miałem podobne odczucia jak z początku utwardziłem tylko tył .
Nie mniej może by warto nauczyć swoją Panią jazdy na moto w roli plecaczka . Jedną z podstawowych zachowań
pasażer a /ki podczas hamowania to oparcie (zaparcie) się jedną dłonią o bak , natomiast drugą ręką niezmiennie trzyma swojego Pana w pasie . Operacja wbrew pozorom bardzo prosta do wykonania a niezmiernie podnosi komfort kierowcy . Nie wiem dlaczego , ale takiej prostej techniki prawie nikt nie stosuje . Drugie usprawnienie to podwyższenie kierownicy . Podwyższenia takie można kupić na Allegro . Nie pamiętam dokładnie jak wysokie kupiłem 30mm - 40mm . Kupowałem dwa , (do enduraka też , by można było podczas jazdy wygodnie bez garbienia się stać na podnóżkach) . Do naszych CBF-ek nie można przesadzić z wysokością , bo przewody hamulca będą zbyt krótkie . Bez względu czy będziesz utwardzać całe zawieszenie czy nie - podwyższenie kierownicy bardzo polecam , na dłuższych trasach to zdecydowanie wygodniejsze rozwiązanie dla naszego kręgosłupa .
pzdr.
Synek
SynekM
Użytkownik
 
Posty: 132
Dołączył(a): Cz wrz 09, 2010 8:35 pm

Re: Regulacja amora tylnego

Postprzez goramo » Cz gru 02, 2010 8:21 am

Ja swoją Panią nauczyłem, że pasażer ma się nie trzymać kierowcy :!: Od tego ma uchwyty żeby się ich trzymać.

Kierowca nie powinien być dociążany pasażerem, bo niekontrolowanie zmienia się nacisk rąk na kierownicę. A każde dociśnięcie kierownicy to lekki skręt i przez to zaburza się kierowalność.
SR50 -> S53 -> ETZ150 -> Intruder M800Z -> CBF1000 -> VFR800FI -> CB1000R -> CB1000R + CB1300SA -> CB1300SA + XL650V -> CB1300SA + HH600 -> CB1300SA + CB1000RA

Always look on the bright side of life :-)
Avatar użytkownika
goramo
Nightmare
 
Posty: 8491
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 7:11 pm
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 43
Imię: Mariusz
Motocykl: Honda x 2
W siodle: 100-200 kkm

Re: Regulacja amora tylnego

Postprzez SynekM » Cz gru 02, 2010 9:33 pm

Hej !
Oczywiście masz rację , że pasażer nie powinien obciążać kierowcy - właśnie o to mi chodzi . Oparcie się pasażera o bak powoduje odciążenie , albo inaczej nie włażenie kierowcy na plecy , natomiast trzymanie ręką w pasie ma na celu ustabilizowanie i zjednoczenie z kierowcą . Pochylam się - pasażer robi to samo , prostuję się - pasażer też . Natomiast jeśli mój pasażer trzyma się uchwytów to nie jest w stanie ze mną należycie współpracować , nie nadąża za moimi reakcjami , jest też odchylony do tyłu co powoduje odciążenie przedniego koła , moto zaczyna myszkować , hamowanie jest nie efektywne , nie słucha kierownicy . Nie czuję motocykla , słabo panuję nad kierowalnością np.w korku trudno na żyletkę wpasować się między puszki , śmigając po winklach reakcje moto są spóźnione i mało przewidywalne . Dlatego też nie pozwalam mojemu pasażerowi na taką jazdę (tz. trzymanie się uchwytów) . Jeśli jadę pustą szosą , nie pędzę , nie wyprzedzam - to wtedy niech się trochę rozprostuje .
To są moje spostrzeżenia , moja technika jazdy i może dlatego niewielu ma chęć na jazdę ze mną . (na szczęście!!) jedynie mój syn znosi cierpliwie moje fanaberie motocyklowe .
pzdr.
Synek
SynekM
Użytkownik
 
Posty: 132
Dołączył(a): Cz wrz 09, 2010 8:35 pm

Re: Regulacja amora tylnego

Postprzez klemens » So gru 04, 2010 10:32 am

A ja chciałbym nieśmiało przypomnieć moje poprzednie pytanie: czy jak kręcicie regulacją sprężyny "w dół", czyli w stronę luzowania sprężyny to też macie problemy z notorycznym uślizgiwaniem się klucza? Ktoś napisał też, że powinno się kręcić tylko "w górę" - w takim razie z 7 należałoby przejść bezpośrednio na 1, pokonując duży uskok - próbował ktoś to zrobić?
Lepiej się wysrać i spóźnić niż być na czas i się zesrać
Avatar użytkownika
klemens
Nightmare
 
Posty: 5259
Dołączył(a): Cz wrz 09, 2010 8:04 am
Wiek: 62
Motocykl: T7

Re: Regulacja amora tylnego

Postprzez goramo » So gru 04, 2010 1:29 pm

klemens napisał(a):Ktoś napisał też, że powinno się kręcić tylko "w górę" - w takim razie z 7 należałoby przejść bezpośrednio na 1, pokonując duży uskok - próbował ktoś to zrobić?



Jam to napisał :D Bo tak mi się o uszy tudzież oczy :wink: obiło.

I ciągle jestem ciekaw, czy ktoś już tak próbował....
SR50 -> S53 -> ETZ150 -> Intruder M800Z -> CBF1000 -> VFR800FI -> CB1000R -> CB1000R + CB1300SA -> CB1300SA + XL650V -> CB1300SA + HH600 -> CB1300SA + CB1000RA

Always look on the bright side of life :-)
Avatar użytkownika
goramo
Nightmare
 
Posty: 8491
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 7:11 pm
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 43
Imię: Mariusz
Motocykl: Honda x 2
W siodle: 100-200 kkm

Re: Regulacja amora tylnego

Postprzez SynekM » N gru 05, 2010 3:44 pm

Hej !
nie miałem odwagi .
pzdr.
Synek
SynekM
Użytkownik
 
Posty: 132
Dołączył(a): Cz wrz 09, 2010 8:35 pm

Re: Regulacja amora tylnego

Postprzez Arti » Pn gru 06, 2010 7:29 am

Ponieważ mam spotkanko w serwisie w przyszłym tygodniu zapytam jak oni to widzą. Czy kręci się tylko w jedną stronę. Wśród kolegów (których pytałem) przeważa opinia, że w obie pomimo, że z powrotem idzie opornie.
Arti

Who dares, wins.

hmm..
Arti
Fanatyk
 
Posty: 2011
Dołączył(a): So wrz 04, 2010 1:00 pm
Lokalizacja: Częstochowa
Wiek: 54
Imię: Ten Arti
Motocykl: czerwona GejSza
W siodle: <100 kkm

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 63 gości