Problemów z elektryką ciąg dalszy.

[Beeeeer]

Dziś miałem przygode podczas trasy Istebna - Katowice.
Mianowicie padl calkowicie akumulator. Nie odpalal juz nawet na kable.
podczas zatrzymywania na swiatlach musialem non stop trzymac odkreconą manetkę gazu.
Aku nie ma ładowania, i teraz pytanie co to może byc?
Alternator? (jesli jest cos takiego)
Jakis regulator napięcia albo cos??
Help:)

[Beeeeer]

jako, że nie było odpowiedzi a tutaj już coś takiego zostało poruszone to wklejam linka;
http://forum.scigacz.pl/about57320-0-asc-0.html

Btw jak zrobie to napisze co było przyczyną;)

[raphi]

Tu opisałem swoje przygody z regulatorem napięcia, poczytaj: viewtopic.php?f=13&t=301
Jak łatwo sprawdzić regulator?
1. Wpinasz miernik (najlepiej elektroniczny) do akumulatora.
2. Odpalasz motonga
3. Przy wolnych obrotach prąd ładowania powinien być stabilny i zwykle mieścić się w przedziale 14 - 15V
4. Odkręcasz gaz, tak do 5000 obrotów i obserwujesz - jeśli prąd nadal trzyma się w przedziale 14-15V to:
5. Włączasz obciążenie (grzane manetki jeśli masz, długie światła, światła stopu) i obserwujesz - jeśli nadal trzyma między 14-15V to regulator jest OK.

Jeśli podczas którejkolwiek próby napięcie będzie zbyt niskie lub zbyt wysokie, masz padnięty najprawdopodobniej regulator.

Warto też sprawdzić alternator... gdzieś już o tym pisał zbyhu jak to zrobić. Jeśli nie znajdziesz to Ci tu napiszę. Powodzenia!

Jak będziesz kupował regulator to Pix i ja polecamy ten: http://www.republika.pl/reg_mot/ - ja mam go w tysiącu i... działa

[Beeeeer]

nie wiem czy dobrze mysle ale miernikiem sprawdzić jakie ładowanie jest?:)
tylko to znalazlem zeby miernik podłączyć.

[raphi]

nie wiem czy dobrze mysle ale miernikiem sprawdzić jakie ładowanie jest?:)
tylko to znalazlem zeby miernik podłączyć.

No tak tak... miernikiem sprawdzić jakie ładowanie jest
Jak masz wyłączone moto to miernik pokazuje napięcie akumulatora, czyli pewnie jakieś 12 z hakiem Volt. Jak załączysz to powinien pokazywać między 14 a 15.
Proste.

[Pix]

5. Włączasz obciążenie (grzane manetki jeśli masz, długie światła, światła stopu) i obserwujesz - jeśli nadal trzyma między 14-15V to regulator jest OK.

Mały błąd - przy załączeniu w/w odbiorników napięcie ma prawo spaść poniżej 14V. Nigdy natomiast nie powinno zejść poniżej 12.8 - oczywiście przy obrotach rzędu 3tys i powyżej.

Jeśli podczas którejkolwiek próby napięcie będzie zbyt niskie lub zbyt wysokie, masz padnięty najprawdopodobniej regulator.

Niekoniecznie regulator. Równie dobrze może być to aku. Warto pożyczyć od kogoś w 100% sprawny aku i sprawdzić co będzie się dziać.
Akurat sprawdziłem to organoleptycznie. Nowy aku załatwił u mnie problem.

Beeeeer --> U Ciebie objawy wskazują na uszkodzenie:

1 alternator
2 regulator
3 zwarcie w instalacji
4 ewentualna awaria jakiegoś odbiornika (manetki, gniazdo zapalniczki, alarm, itp) także powodujące zwarcie

Zdobądź od kogoś naładowany/sprawny aku. Sprawdź napięcie na klemach przed podłączeniem. Sprawdź napięcie po podłączeniu lecz bez odpalania. Sprawdź napięcie po odpaleniu na wolnych obrotach oraz na podwyższonych. Porównaj wskazania multimetra do danych które już we wcześniejszych postach zostały podane.
Pojeździj z tym aku z godzinkę i ponownie dokonaj wcześniejszych pomiarów.
Co do prądu ładowania - nie polecam samemu sprawdzać multimetrem kupionym za parędziesiąt złotych. W najlepszym wypadku multimetr może ulec "drobnej awarii", w najgorszym regulator napięcia nie wytrzyma testu. Prąd ładowania lepiej sprawdzać u mechanika na porządnym sprzęcie.

[Beeeeer]

ok dziś kupię nowy aku (do starego i tak nie mam zaufania) i zobaczymy. Podjade do serwisu poproszę zeby mi przemiezyli ładowanie aku.
Napiszę wieczorem czego się dowiedziałem i co wyszło. Jak coś jest padnięte to pewnie zostawie go w serwisie od razu.
dziękuję wszystkim za pomoc i szczegbółowe informacje:).
Oczywiście nie wykluczam ze bede dopytywać w razie potrzeby:))
Pozdrawiam
Adam


Jeszcze tylko jedno pytanie;).
Przypomniało mi się, że czysciłem styki na klaksonie bo były zasniedziałe. Wczesniej nie było raczej problemów z ładowaniem aku ale nie działał klakson od kiedy pojawiły się problemy z ładowanie klakson działa.
Czy apropo tych odbiorników na których może być zwarcie... Klakson może być winowajcą? chodzi konkretnie o styki przy samej syrenie.
pozdrawiam

[Pix]

Może po prostu któryś styk (+) zwiera ci do masy. Sprawdź czy kable nie są przypalone lub gorące po włączeniu stacyjki.
Może śniedź którą oczyściłeś ze styków ostała się i powoduje zwarcie lub przebicie. Przejrzyj to dokładnie. Może nie będziesz musiał kupować aku.

[Beeeeer]

No i mamy winowajcę problemów...
Jednak regulator napięcia. Pierwsza diagnoza trafna. Chłopaki z K&J auto-moto serwice uporali się z tym na miejscu:D. ładowanie na aku już jest(nie było zupełnie). Zobaczymy jutro po całym dniu jak to będzie wyglądać. Na nocke podłączyłem aku do prostownika.

dziękuję za wszelkie porady!
Jeśli chodzi o klakson odłączyłem to ustrojstwo zupełnie.
Będę myśleć później nad klaksonem.
btw jednak kupię nową syrenę bo ta pordzewiała cała więc zdjąłem:).
Dziękuję raz jeszcze chłopaki!
Pozdrawiam
Adam

[oczum]

Tu opisałem swoje przygody z regulatorem napięcia, poczytaj: http://cbf1000.pl/viewtopic.php?f=13&t=301
Jak łatwo sprawdzić regulator?
1. Wpinasz miernik (najlepiej elektroniczny) do akumulatora.
2. Odpalasz motonga
3. Przy wolnych obrotach prąd ładowania powinien być stabilny i zwykle mieścić się w przedziale 14 - 15V
4. Odkręcasz gaz, tak do 5000 obrotów i obserwujesz - jeśli prąd nadal trzyma się w przedziale 14-15V to:
...
)

NAPIĘCIE!!!

Napięcie mierzymy i podajemy w woltach [V], natomiast prąd w amperach [A].

Elektrotechniczni naziści pozdrawiają.